Płaca minimalna zaniżona. 4 mln Polaków powinno zarobić więcej [KWOTY] (2024)

Rząd zaproponował, by minimalna płaca w 2025 r. wyniosła 4 tys. 626 zł brutto. Projekt rozporządzenia w tej sprawie jest już przygotowany. Wszystko wskazuje na to, że minimalna płaca zaproponowana przez rządzących została jednak zaniżona. Wiemy, ile Polacy powinni zarabiać od 1 stycznia 2025 r. Chodzi aż o 4 mln osób.

1 Zobacz zdjęcia

Planowana jest tylko jedna podwyżka minimalnego wynagrodzenia – to dlatego, że pierwotnie zakładana przez resort finansów inflacja w przyszłym roku miałaby wynieść 4,1 proc. Ta propozycja może być jednak już nieaktualna.

Płaca minimalna 2025. Rząd zaniżył stawkę?

Rząd właśnie przyjął projekt budżetu państwa na przyszły rok i tam przygotowano zupełnie inne założenia. Chodzi m.in. właśnie o inflację. Aktualna prognoza resortu finansów zakłada, że ceny w przyszłym roku mają wzrosnąć o 5 proc. To spora zmiana, która ma także wpływ na ustalanie wysokości najniższej płacy. Ta powinna być po prostu wyższa.

Rząd pokazał projekt budżetu i wkurzył związkowców. Podwyżki w budżetówce i płaca minimalna zaniżona

Sprawdziliśmy, jak mogłoby to wpłynąć na wysokość płacy minimalnej. I tak:

• obecnie najniższa krajowa to 4 tys. 300 zł brutto, czyli 3 tys. 262 zł na rękę,

• rządowa propozycja zakłada wzrost najniższej krajowej do 4 tys. 626 zł brutto, czyli do 3 tys. 484 zł na rękę,

• gdyby jednak rząd uwzględnił nową prognozę inflacji na 2025 r., czyli 5 proc., płaca minimalna powinna wynieść 4666 zł brutto, czyli 3 tys. 511 zł na rękę.

890 zł dla minister, 245 zł dla nauczyciela. Tak mają wyglądać podwyżki w budżetówce [BUDŻET 2025]

Płaca minimalna 2025. Nie jedna, a dwie podwyżki?

Wysokość płacy minimalnej to jedno. Wątpliwości budzi także to, czy w przyszłym roku najniższa krajowa powinna być podnoszona raz, czy dwa razy. Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu zakłada, że jeśli prognozowana inflacja wyniesie co najmniej 5 proc., wtedy rząd powinien podnosić najniższą krajową dwa razy – od 1 stycznia i 1 lipca. Rząd, jak już wspomnieliśmy, zaplanował tylko jedną podwyżkę i wcale nie jest powiedziane, że zdecyduje się to zmienić. W przepisach jest bowiem pułapka – do wyliczania minimalnej płacy na kolejny rok brana jest prognoza inflacji przekazana przez rząd do 15 czerwca. To by oznaczało, że nowe prognozy nie muszą być wcale przez rząd wzięte pod uwagę. – – Tymczasem nie wiemy, która z tych prognoz okaże się trafniejsza, wszystko jednak wskazuje na to, że rząd nie zamierza dwa razy podnosić płacy minimalnej w 2025 r. – mówi "Faktowi" dr Tomasz Lasocki z Politechniki Warszawskiej.